Popołudnie w Parku Południowym. Jak widać dzieciaki szaleją za frisbee (albo za Kizerem). Poziom idzie w górę, jak dobrze rzucę to Pablo wyłapie większość za plecami, czasem nawet pod nogami ;). Jeśli uda się zmontować, to za jakiś czas, wrzucimy krótki film z paroma zagraniami. Jeśli nie, zawsze możemy wrzucić swoją wersję "hamburgerów" Borócha, Monstera i Paki ;) Bądźcie czujni...
wtorek, 27 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
chłopaki! szkoda, że to tak ładnie tylko na zdjęciach wygląda.. :P
OdpowiedzUsuńiza.
kiziu <3
OdpowiedzUsuńdobre foty.
OdpowiedzUsuńczekam na film
janek